Żeby mi się chciało tak bardzo, jak mi się nie chce…, czyli jak radzić sobie z wypaleniem zawodowym

Praca to nie tylko zarabianie pieniędzy, ale również miejsce realizacji własnych ambicji zawodowych, rozwoju i działalności na rzecz klientów, dzięki którym jako firmy istniejemy. Zapewne każdy pamięta swoją pierwszą, wymarzoną pracę oraz związany z nią zapał i energię – także radość z samego wyjścia do pracy i opowiadania o niej swoim bliskim. Obecnie, coraz częściej słyszy się o ciągłym uczuciu przepracowania i przemęczenia, niechęci do pracy, rozdrażnieniu oraz braku satysfakcji.

Coraz więcej Polaków cierpi na wypalenie zawodowe, które powoli staje się chorobą cywilizacyjną. Jakie ma ono podłoże? Najczęściej są to nadmierne wymagania, jakie stawia się przed pracownikiem lub jakie sam stawia sobie szef firmy. Zbyt duża ilość obowiązków powoduje przepracowanie i niemożność dotrzymania terminów, a długotrwałość takiej sytuacji prowadzi do stresu. Stres tak wyczerpuje organizm, że dosłownie wypala energię życiową. Zanim jednak wypalenie rozwinie się, pojawiają się pierwsze objawy, które – w porę zauważone – mogą wpłynąć na zmianę podejścia do siebie i swojej pracy. Najistotniejsza w całym tym procesie jest samoświadomość. Taka autodiagnoza pomoże w regeneracji sił, ustaleniu strategii radzenia sobie ze stresem oraz wypaleniem i zaplanowaniu dalszej aktywności zawodowej.

CO MOŻE PROWADZIĆ DO WYPALENIA ZAWODOWEGO

Proces powstawania wypalenia zawodowego zależy od wielu czynników podmiotowych i środowiskowych – mogą to być na przykład:

  • stawianie sobie zbyt wysokich wymagań (przy niewielkich możliwościach wpływu na sytuację, wymagania stają się niemożliwe do spełnienia),
  • ciągła konieczność wchodzenia w role, które nie są zgodne z typem osobowości (uprzejmość w stosunku do trudnych klientów, obowiązki domowe po wyczerpującym dniu w pracy),
  • wyolbrzymianie porażek, uznawanie ich za regułę i uważanie się za pechowca,
  • zaniedbywanie zdrowia, zbyt mała ilość snu i wypoczynku, brak przebywania na świeżym powietrzu, niewłaściwe odżywianie,
  • branie na siebie zbyt wielu obowiązków i przesadny perfekcjonizm,
  • zaniedbywanie intymności oraz relacji z partnerem i dziećmi,
  • całkowity brak lub bardzo słaba organizacja czasu prywatnego.

Lampka ostrzegawcza powinna zapalić się w momencie, gdy pojawia się niechęć do wychodzenia do pracy i do samej pracy. Wiąże się to często z poczuciem osamotnienia i izolowaniem się od otoczenia, postrzeganiem życia jako ponurego, beznadziejnego i uciążliwego, negatywnymi postawami wobec klientów i współpracowników, brakiem cierpliwości, drażliwością, irytacją wywoływaną przez członków rodziny, częstymi infekcjami i ogólnym złym samopoczuciem, a nawet myślami samobójczymi. Wiele osób z wypaleniem zawodowym skarży się również na uczucie zawodu wobec samego siebie, ogólną złość, poczucie winy, brak odwagi i obojętność, codzienne uczucie zmęczenia i wyczerpania, zakłócenia snu, częste bóle głowy i dolegliwości przewodu pokarmowego, problemy małżeńskie i rodzinne. Typowa jest również częsta nieobecność w miejscu pracy.

ZOBACZ ARTYKUŁY O TEJ SAMEJ TEMATYCE

Zdrowa słodycz – stewia

Kto nie lubi słodyczy? Czy jest ktoś, kto nie zjadłby z przyjemnością kostki czekolady? Większość z nas sięga po kaloryczne słodkości, które nie zawsze są zdrowe i nie wpływają pozytywnie na nasz organizm.

Czytaj więcej

Wspomaganie odchudzania – fakty i mity

Wzrasta częstotliwość występowania nadwagi i otyłości. Skoro metoda „jedz mniej, ćwicz więcej” nie skutkuje, może problem rozwiąże tabletka? Firmy farmaceutyczne odpowiadają wzmożonym wysiłkiem, zdając sobie sprawę z potencjalnego rynku dla skutecznej „pigułki na schudnięcie”.

 

Czytaj więcej