maj - czerwiec | 3 (21) 2022
Kiedy jako młody nauczyciel zaczynałam swoją pracę w jednej ze szkół podstawowych, niechętnie wprowadzałam ćwiczenia uspokajające. Zawsze starałam się trzymać mocno metodyki, ale wtedy byłam zdania, że WF jest po ty, by intensywnie ćwiczyć. Tracimy tyle czasu na przebranie się, czemu jeszcze przeznaczać go na ćwiczenia, które nic nie wnoszą? Nie zdawałam sobie sprawy, jak wiele korzyści nasz organizm może otrzymać, praktykując relaksację. Lubię patrzeć na moich uczniów z wypiekami na twarzy, słyszeć ich przyspieszony oddech i obserwować emocje im towarzyszące – to zawsze daje mi poczucie spełnienia i uświadamia mi, że rzeczywiście WF jest dla nich ważny, że są zaangażowani. Relaksacja to nowość na naszych lekcjach, ale widzę pozytywne zmiany.