Kiedy można pójść na trening, a kiedy korzystniej zostać w domu – to bardzo trudna kwestia dla osób zajmujących się sportem. Dla wielu z nich zawody to ukoronowanie wielomiesięcznej pracy treningowej. Nie każda infekcja prowadzi do zagrożenia dla zdrowia sportowca, a w danej sytuacji to od dyspozycji zawodnika może zależeć, jak potoczą się np. losy meczu. Ponadto każda przerwa w kluczowych momentach staje się zagrożeniem dla utrzymania wysokiej formy. Niejednemu zawodnikowi przeziębienie pojawiające się w ostatniej chwili popsuło wielomiesięczne przygotowania. Za każdym razem trzeba ocenić ryzyko oraz możliwe konsekwencje. Istnieją strategie, które pozwalają rozpoznać stan choroby i z większą pewnością stwierdzić, co w danym wypadku należy zrobić.
Jak odróżnić przeziębienie od grypy?
Przeziębienie to rodzaj zakażenia górnych dróg oddechowych, spowodowany przez atak wirusów. Wbrew nazwie nie ma jednak dowodów na to, że samo przebywanie w chłodnym środowisku prowadzi do zachorowań. Do przenoszenia wirusów dochodzi tylko drogą kropelkową (np. kichanie, kaszel) przez przebywanie w pomieszczeniach z osobą zarażoną.
Grypa jest ostrą chorobą zakaźną układu oddechowego, do której dochodzi przez zarażenie wirusem grypy (istnieje wiele jego odmian i mutacji). Grypa także przenosi się pomiędzy ludźmi drogą kropelkową. Charakterystyczne symptomy grypy to: wysoka gorączka, bóle mięśniowe i kostno-stawowe, ból głowy, ból gardła, kaszel (najpierw suchy, przechodzący w kaszel wilgotny), uczucie wyczerpania i ogólnego rozbicia, brak apetytu.
