Czasy, kiedy szkoły i kluby sportowe borykały się z brakiem sprzętu sportowego, dawno minęły i mam nadzieję, że nigdy nie powrócą. Bez problemu możemy zakupić nawet bardzo specjalistyczny sprzęt do konkretnej dyscypliny sportowej. Mało tego – możemy analizować skład ciała naszych zawodników, sprawdzić stopień zakwaszenia czy poziom wydolności organizmów naszych podopiecznych.
Oczywiście problemem może być brak funduszy na tego typu udogodnienia, ale mimo wszystko dziś nie jest to tak trudne, jak kilkadziesiąt lat temu. Są jednak sytuacje, w których z różnych powodów pozbawieni jesteśmy możliwości skorzystania z sali gimnastycznej, boiska lub kantorka ze sprzętem.
Aby przeczytać artykuł w wersji elektronicznej, musisz posiadać opłaconą prenumertę.
„Jak ja nienawidzę biegać” – te słowa padły ostatnio z ust 14-latki na prowadzonych przeze mnie zajęciach wychowania fizycznego. I wcale nie chodzi o to, że „zmuszałem” uczniów do zaliczenia biegu na 50, 100, 400 czy (o zgrozo!) 1000 m. Nie. To była po... Czytaj więcej
Jazda na rowerze to doskonały przykład aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Powodów do jazdy na rowerze może być wiele. Coraz częściej wykorzystujemy rower na dojazdy do pracy, szkoły czy na zakupy. Ta aktywność ma wiele korzyści, począwszy od zdrowotnego wpływu na organizm, poprzez... Czytaj więcej